Takeshi - 2013-06-29 13:14:35

Od wieków matką byłaś starożytna Pani
Tych, co w nieszczęściu zostawali sami
I tych co piękno świata odkryć potrafili w Tobie
Piękni myślami, doskonali w mowie
Co mądrość i rozkosz przeplata.

Suknia Twoja zwiewna słowami zdobiona
Ślicznie na Twym ciele była ułożona
Włos w warkocz spleciony
Jasno wszystkim świecił
Metaforą ład oznajmiał
I że chaos szpeci...

Dziś wszelkiej pozbawiona cnoty
Przez poetów zhańbiona
Z diabłem samym poszłaś w zaloty
I zostałaś jego żoną.

Odtąd mącisz ludzkie mysli
Ciemną pokazując drogę,
Którą niegdyś tamci przyszli
Co nieśli pożogę

Piękno miałaś głosić!!!
Lecz w niecnej swawoli
Zgubę na ludzi przynosisz
Których w duszy boli

Dlaczego? Dlaczego o Pani
Gwiazdy ukochałaś sobie?
Którymi wędrują zakochani
Na kirze nieba ku Tobie

Dlaczego? Dlaczego szum drzewa
W ciemności tak mroczne myśli budzi?
Czy tego ludziom potrzeba?
A przecież być miałaś dla ludzi!!!

Dlaczego kołtun twych włosów
Świat jasny i piękny przysłania?
Miast chwalić zbożowe kłosy
I być jak leśna łania

Gdzie ta suknia zwiewna
Słowami zdobiona
Dziś naga stoisz- niepewna
Dziś naga stoisz- zhańbiona

www.bakuganfunpbf.pun.pl www.orksworldrp.pun.pl www.managerfootballu.pun.pl www.ftims09.pun.pl www.jgw.pun.pl